Wygrać przetarg to ogromna szansa – firma może rozwinąć skrzydła, zdobyć nowe zlecenia, zwiększyć zyski. Jednak zaraz po ogłoszeniu wyników pojawia się często poważne wyzwanie: brak środków na rozpoczęcie robót. Trzeba opłacić ludzi, zamówić materiały, zorganizować sprzęt, a na koncie… pusto. Wypłaty z umowy zaczną się dopiero za jakiś czas, a prace powinny ruszyć jak najszybciej. W takiej sytuacji nie warto zwlekać – są skuteczne sposoby, żeby błyskawicznie zdobyć pieniądze i nie stracić okazji.
Pożyczki dla firm pod zastaw – szybkie wsparcie, gdy liczy się czas
Firmy, które posiadają nieruchomości, mogą je wykorzystać jako zabezpieczenie i uzyskać szybki zastrzyk gotówki. To właśnie na tym polega pożyczka pod zastaw – rozwiązanie, które sprawdza się, gdy liczy się każda godzina. Jedną z polecanych opcji są pożyczki dla firm pod zastaw na bankowybroker.pl – serwis, który specjalizuje się w takich właśnie sytuacjach i umożliwia pozyskanie finansowania nawet w 48 godzin.
Proces jest prosty. Wystarczy zgłosić się z wnioskiem, przekazać dokumenty dotyczące nieruchomości (np. akt notarialny, wypis z księgi wieczystej), a decyzja kredytowa zapada zazwyczaj w ciągu jednej doby. Środki trafiają na konto firmy najczęściej w ciągu kilku dni – często szybciej, niż rozpoczną się formalności związane z realizacją przetargu. Co ważne, nie jest wymagana doskonała historia kredytowa ani czasochłonne procedury bankowe.
Gotówka potrzebna od ręki? Nie trzeba czekać na zaliczki
Wielu wykonawców po wygraniu przetargu zostaje z problemem: rozpoczęcie prac wymaga dużych wydatków, a pierwsze przelewy z instytucji zamawiającej pojawią się dopiero po kilku tygodniach. Zdarza się, że to właśnie ten czas decyduje o powodzeniu całego projektu. Czekanie może oznaczać kary umowne, utratę zaufania lub w skrajnym przypadku – rozwiązanie kontraktu.
Pożyczka pod zastaw daje możliwość działania od razu. Można sobie wyobrazić sytuację firmy budowlanej, która wygrywa przetarg na budowę drogi osiedlowej. Początkowe koszty – zakup materiałów, zaliczki dla podwykonawców, logistyka – sięgają 200 tys. zł, a zaliczka z gminy ma pojawić się dopiero po 30 dniach. Gdyby firma posiadała magazyn firmowy o wartości 400 tys. zł, mogłaby go wykorzystać jako zabezpieczenie. Środki mogłyby trafić na konto nawet w trzy dni, a prace mogłyby ruszyć zgodnie z harmonogramem. Takie działanie daje szansę na bezpieczne zrealizowanie kontraktu i uniknięcie kosztownych opóźnień.
Brak nieruchomości? Można działać inaczej
Nie każda firma dysponuje budynkiem czy działką, które można wykorzystać jako zabezpieczenie. W takim przypadku warto rozważyć inne formy zastawu, takie jak:
- pojazdy firmowe (np. samochody dostawcze, ciężarówki),
- maszyny budowlane,
- specjalistyczny sprzęt, np. informatyczny lub produkcyjny.
Jeśli firma nie dysponuje żadnym majątkiem trwałym, dostępne są także inne formy finansowania. Przykładowo:
- Faktoring – szybki sposób na zamianę przyszłych płatności z faktur na gotówkę. Sprawdza się szczególnie tam, gdzie faktury są wystawiane na jednostki samorządowe lub instytucje publiczne, ale płatność następuje po 30, 60 czy 90 dniach.
- Leasing zwrotny – pozwala uzyskać środki poprzez sprzedaż posiadanego sprzętu firmie leasingowej i jego dalsze użytkowanie na zasadzie leasingu.
Wszystko zależy od tego, co firma posiada, jakie są potrzeby i ile czasu zostało do startu prac.
Minimum formalności, szybka decyzja
Jednym z największych atutów pożyczek pod zastaw jest ograniczona biurokracja. W odróżnieniu od kredytów bankowych, tu nie są wymagane długie analizy finansowe ani skomplikowane prognozy. Wystarczy przedstawić podstawowe dokumenty – np. dane nieruchomości lub pojazdu, wypis z księgi wieczystej, dane rejestrowe firmy oraz informacje o przetargu. Cała procedura może zakończyć się nawet w ciągu kilku dni.
Coraz więcej firm korzysta z pomocy doradców, którzy wspierają w przygotowaniu wniosku, kontaktują się z pożyczkodawcą i dbają, by wszystko odbyło się sprawnie. Dzięki temu właściciel firmy może skupić się na planowaniu prac, a nie na szukaniu finansowania.
Szybka decyzja = spokojna realizacja
Wygrany przetarg to ogromna odpowiedzialność – zarówno wobec inwestora, jak i wobec własnego zespołu. Każdy dzień opóźnienia może oznaczać dodatkowe koszty, stres i utratę dobrego imienia. Dlatego warto działać od razu, gdy pojawi się okazja do finansowania. Pożyczka pod zastaw to narzędzie, które pozwala szybko uzyskać środki i rozpocząć realizację projektu bez zbędnych przestojów.
Zamiast ryzykować, że czas i brak gotówki zablokują start inwestycji, warto sięgnąć po rozwiązania dostępne od ręki. Dzięki odpowiednio dobranemu finansowaniu firma może przejść od zwycięstwa w przetargu do sukcesu na placu budowy – bez czekania, bez paniki i bez utraconych szans.
Artykuł sponsorowany.